Zespół policystycznych jajników (PCOS) – objawy: Nadmierne owłosienie na twarzy, klatce piersiowej, obszarach ud lub na brzuchu. Przyczyny tego zespołu nie są znane. Jednak za pojawiające się objawy odpowiada wzrost hormonów, tj. androgenów i oporność organizmu na hormon insuliny.
Witam! Niestety nie sprecyzowała Pani jaką punkcję konkretnie ma Pani na myśli a od tego zależy odpowiedź na zadane pytanie. Sugeruję zatem, by wszystkie nurtujące Panią wątpliwości rozwiał lekarz prowadzący leczenie.
W artykule postaram się wyjaśnić jaka dieta według badań jest najskuteczniejsza w PCOS oraz dlaczego chorując na zespół policystycznych jajników często czujemy się głodni nawet po posiłku. Na nieskuteczne leczenie w PCOS może mieć wpływ: Wysoki poziom stresu Brak ruchu Zła dieta Brak snu Stare powiedzenie mówi; „jesteś tym co wchłaniasz”– są to bardzo […]
Leczenie zespołu policystycznych jajników - dowiedz się, na czym ono polega!Zespół policystycznych jajników jest bardzo częstym schorzeniem u młodych kobiet dotkniętych nieregularnymi miesiączkami. Jego objawy są wynikiem nierównowagi zespołu policystycznych jajników jest utrapieniem dla wielu kobiet. Ogólnie społeczność medyczna używa terminu „zespół policystycznych jajników” w odniesieniu do zmian w kobiecym układzie rozrodczym. Często problem ten dotyka kobiet w wieku rozrodczym, niezbędne więc wtedy jest leczenie zespołu policystycznych cierpiące na zespół policystycznych jajników mają struktury włókniste w jajnikach, które powodują zmiany hormonalne. Zatem ich poziomy androgenów (hormon chromosomu Y), jakich jak testosteron i androsteron, są raczej tym, nierównowaga hormonalna powoduje szereg objawów, które, jeśli nie zostaną odpowiednio leczone, mogą z czasem prowadzić do poważniejszych policystycznych jajnikówObjawyW przypadku zespołu policystycznych jajników kobieta może odczuwać objawy związane z zaburzeniem równowagi objawy związane z zespołem policystycznych jajników to: Zmiany w cyklach menstruacyjnych. Zmiany te mogą wpływać na przerwy między miesiączkami, czas trwania miesiączki i jej intensywność. Niepłodność lub problemy z zajściem w ciążę. Hirsutyzm lub nadmierne owłosienie twarzy. Owłosienie może pojawić się na obszarach ciała, które wcześniej były pozbawione włosów. Rozwój trądziku o różnym nasileniu. Utrata włosów ze wszystkimi cechami łysienia męskiego. Ponadto, zespół policystycznych jajników często występuje u kobiet z nadwagą lub otyłością. Czynniki te przyczyniają się również do nasilenia objawów i nowych powikłań, takich jak: Zmiany w czasie trwania ciąży. Jest to zwykle związane z cukrzycą ciążową i nadciśnieniem tętniczym. Zaburzenia snu, takie jak bezdech senny. Cukrzyca typu 2. Krwawienie z macicy. Zmiany w zachowaniu kobiety. Niewielkie prawdopodobieństwo rozwoju innych chorób, takich jak rak macicy lub zespół metaboliczny. Naukowcy nie ustalili jeszcze dokładnej przyczyny tego schorzenia. Jest jednak kilka czynników związanych z jego każdym z przypadków istnieje kilka możliwych zmian zwykłych funkcji jajników. Na przykład nierównowaga hormonalna powoduje, że jajniki wytwarzają wiele małych zbiorników płynu, zwanych pęcherzykami i mogą nie produkować dojrzałych jajeczek podczas cyklu zespołu policystycznych jajnikówHormonalne środki antykoncepcyjne mogą pomóc kobietom cierpiącym na to schorzenie. Istnieją również inne techniki, takie jak usuwanie pęcherzyków za pomocą dzisiejszych czasach lekarze mają wiele możliwości wyboru leczenia. Wybierają oni najbardziej odpowiednią metodę, zgodnie z cechami chorej osoby i wpływem, jaki ma na nią też ważne jest, aby kobieta, u której zdiagnozowano zespół policystycznych jajników, poinformowała swojego ginekologa o wszelkich przyjmowanych lekach. Co więcej, powinna również poinformować lekarza o swoim stylu życia, alergiach i wszelkich innych problemach zdrowotnych, z którymi mogła się borykać w niektóre z najczęściej stosowanych dziś wytycznych dotyczących leczenia:1. Kontrolowane zmniejszenie masy ciała. Porada ta polega na przestrzeganiu zbilansowanej diety i zachowaniu codziennej rutyny Przyjmowanie leków. Służą one do leczenia objawów endokrynologicznych związanych z zespołem policystycznych jajników. Ogólnie rzecz biorąc, do najczęściej przepisywanych leków należą: Tabletki antykoncepcyjne. Służą do regulacji poziomów hormonów ze względu na zawartość estrogenu i progesteronu. Mogą one między innymi regulować miesiączki i krwotoki z macicy. Co więcej, zmniejszają szanse innych chorób, takich jak rak macicy. Związki chemiczne z progesteronem. Te, podobnie jak środki antykoncepcyjne, pomagają regulować cykle miesiączkowe i są formą zapobiegania rakowi macicy. Inne metody, które pomagają złagodzić nadmierny przyrost włosów i hirsutyzm. 3. Elektroliza. Jest to technika niszczenia pęcherzyków jajników. Aby to zrobić, do obszaru dotkniętego problemem za pomocą igły wysyła się niewielki ładunek elektryczny. Ten rodzaj leczenia wymaga kilku nadzieję, że nasz artykuł okazał się przydatny. Być może nawet odpowiedział na niektóre z Twoich pytań i rozwiał wątpliwości. Nie wahaj się jednak skontaktować z ginekologiem w sprawie dodatkowych pytań na ten może Cię zainteresować ...
Refleksoterapia stóp jest jedną z metod akupresury, czyli masażu polegającego przede wszystkim na ucisku konkretnych punktów ludzkiego ciała. Istnieją dwie równoległe teorie wyjaśniające na czym polega refleksologia. Twórcą pierwszej z nich był doktor William Fitzgerald, a rozwinęła ją Eunice Ingham uznawana za matkę
Interwencje chirurgiczne spowodowane rozpoznaniem guza jajnika to jedne z najczęściej wykonywanych operacji ginekologicznych. Niejednokrotnie są to interwencje niepotrzebne, dlatego warto zwrócić uwagę na zalecane metody diagnostyczne i terapeutyczne dotyczące niezłośliwych nowotworów jajnika. W przypadku zmian o charakterze złośliwym istotne jest, by pacjentka jak najwcześniej trafiła pod opiekę ginekologa onkologa w celu określenia chirurgicznego stopnia zaawansowania nowotworu i doboru odpowiedniej terapii adiuwantowej. Dlatego różnicowanie niezłośliwych guzów i raka jajnika jest tak bardzo istotne, ale niejednokrotnie sprawia kłopoty w codziennej praktyce. W artykule przedstawiono obowiązujące zasady postępowania w oparciu o wytyczne polskie i międzynarodowe. Nowotwory jajnika według klasyfikacji Światowej Organizacji Zdrowia (ang. World Health Organization – WHO) dzieli się na nowotwory nabłonkowe i nienabłonkowe [1]. Najczęściej (65–75%) występują nowotwory wywodzące się z nabłonka powierzchniowego i jego podścieliska, wśród których wyróżnia się nowotwory:POLECAMY surowicze, śluzowe, endometrioidalne, jasnokomórkowe, z nabłonka przejściowego. Wszystkie wyżej wymienione nowotwory mogą występować jako guzy łagodne o granicznej złośliwości i złośliwe. Wśród nowotworów nienabłonkowych można wyróżnić nowotwory: ze sznurów płciowych i podścieliska, germinalne, mieszane, niesklasyfikowane, przerzutowe, niewystępujące typowo w jajniku. Łagodne guzy jajnika najczęściej są bezobjawowe. Objawy mało specyficzne, ale sugerujące obecność raka jajnika, to: ból i napięcie w obrębie jamy brzusznej, częste oddawanie moczu, krwawienie pomenopauzalne, utrata apetytu, spadek masy ciała, wyniszczenie, krwawienie z odbytnicy, wzdęcia. Diagnostyka Guzy jajnika rozpoznaje się podczas badania ginekologicznego i ultrasonograficznego (USG). Już podczas badania dwuręcznego można ocenić wielkość, położenie i strukturę zmian w przydatkach. Pomocne może być również wykonanie badania per rectum. Konieczne jest dokładne zebranie wywiadu w kierunku chorób nowotworowych występujących w rodzinie, szczególnie nowotworów jajnika, sutka czy przewodu pokarmowego i ewentualne poszerzenie diagnostyki w kierunku dziedzicznych zespołów nowotworów. Diagnostyka obrazowa Badanie USG jest standardem w obrazowaniu przedoperacyjnym guzów jajnika. Często niezbędne jest połączenie badania wykonywanego przez pochwę z badaniem przez powłoki brzuszne, szczególnie w przypadku guzów o dużych wymiarach. Zaleca się wykonywanie badania USG po miesiączce. Ocena endometrium jest przydatna w przypadku nowotworów wydzielających estrogeny. Prawidłowo wykonane badanie USG pozwala z dużym prawdopodobieństwem ustalić wstępne rozpoznanie, a nawet zasugerować typ histologiczny guza. Uzupełnienie badania o zastosowanie techniki 3D Power Doppler pozwala lepiej zrozumieć morfologię jajnika poprzez dodatkową ocenę unaczynienia wewnątrz guza. Zastosowanie obrazowania kolorowym Dopplerem umożliwia identyfikację przepływu krwi różnicującego złośliwy i niezłośliwy charakter guza. W przypadku zmian łagodnych obserwuje się przepływ obwodowy, zaś centralny przebieg naczyń uwidacznia się w przypadku guzów złośliwych. Połączenie USG z badaniem tomografem komputerowym (TK), rezonansem magnetycznym (RM) i pozytonową tomografią emisyjną (ang. positron emission tomography – PET) umożliwia dokładniejsze różnicowanie guzów jajnika. Cechami sugerującymi zmianę o charakterze złośliwym jest zaobserwowanie podczas badania USG guza o charakterze lito-torbielowatym, często z przegrodami, towarzyszącym wodobrzuszem i przerzutami do otrzewnej [2]. Ultrasonograficzne cechy raka jajnika [3]: lity element – guzek lub wyrośla brodawkowate, przegrody grubości > 2–3 mm, wodobrzusze, obecność przerzutów do otrzewnej, powiększone węzły chłonne. Guzy przydatków według International Ovarian Tumor Analisys (IOTA) dzieli się na [4]: jednokomorowe, całkowicie torbielowate bez przegród, wielokomorowe, całkowicie torbielowate, jednokomorowe, torbielowate z elementami litymi, wielokomorowe, torbielowate z elementami litymi, lite (elementy lite stanowią > 80% przekroju guza). International Ovarian Tumor Analisys przedstawia również proste reguły w różnicowaniu guzów jajnika: ultrasonograficzne cechy guza niezłośliwego (B – benign): B1 – jednokomorowa zmiana, B2 – obecność elementów litych w obrębie guza o średnicy 100 mm, M5 – obfite unaczynienie zmiany (KOLOR IOTA 4). Cecha KOLOR według IOTA: Brak naczyń w guzie w obrazie Power Doppler. 1 lub 2 naczynia widoczne w polu obrazowania części litej lub przegrody. Średnie unaczynienie zmiany, > 2 naczyń. Bardzo silne unaczynienie guza w całym polu obrazowania zmiany litej lub przegród. Ultrasonograficzne proste reguły według IOTA (IOTA simple rules): Co najmniej 1 cecha M i brak cechy B – guz klasyfikowany jako złośliwy. Co najmniej 1 cecha B i brak cechy M – guz klasyfikowany jako niezłośliwy. Brak cechy M i B lub równocześnie obecne cechy M i B – guz niesklasyfikowany. Prawdopodobieństwo wystąpienia zmiany o charakterze złośliwym można oszacować, posługując się systemem GI-RADS zaproponowanym przez Alcazara (tab. 1) [4]. Badania laboratoryjne Oznaczenie stężenia antygenu CA125 w surowicy krwi jest powszechnie stosowane w różnicowaniu guzów jajnika o charakterze łagodnym i złośliwym, ma ona jednak wiele ograniczeń. Nawet w 50% przypadków wczesnego raka jajnika [stopień I wg Międzynarodowej Federacji Ginekologów i Położników (fr. Fédération internationale de gynécologie et d’obstétrique – FIGO)] stężenie tego markera może być prawidłowe, dając wynik fałszywie negatywny [4]. Podwyższony poziom antygenu CA125 może występować w przypadku endometriozy, stanów zapalnych miednicy mniejszej, mięśniaków, zapalenia uchyłków, nieswoistych zapaleń jelit czy niewydolności wątroby [3]. Brytyjskie Królewskie Kolegium Ginekologów i Położników (ang. Royal College of Obstetricians and Gynaecologists – RCOG) zaleca [4]: Oznaczenie antygenu CA125 nie jest konieczne, jeśli w obrazie USG jednoznacznie rozpoznano torbiel prostą. Jeżeli stężenie CA125 jest podwyższone, ale 200 IU/ml zalecana jest konsultacja w ośrodku specjalizującym się w onkologii ginekologicznej. Ocena prawdopodobieństwa obecności zmiany złośliwej ma kluczowe znaczenie w diagnostyce guzów jajnika. Można posługiwać się w tym celu indeksem ryzyka raka jajnika (ang. risk of malignancy index – RMI) [3]: Wskaźnik RMI = U × M × CA125 Wartość stężenia CA125 wyrażona w U/ml. Wartość U obliczamy przyznając punkty za poszczególne cechy stwierdzone podczas badania ultrasonograficznego: torbiel wielokomorową, elementy lite, obecność wszczepów/przerzutów, wodobrzusze, zmiany obustronne. U = 0 – gdy brak w/w cechy U = 1 – gdy stwierdzono 1 cechę U = 3 – gdy stwierdzono, co najmniej 2 cechy Wartość M to stan menopauzalny: M = 1 - pacjentka przed menopauzą M = 3 - pacjentka po menopauzie (brak miesiączki od ponad roku; kobiety po 50 roku życia, poddane histerektomii) Ostatnio coraz częściej lekarze posługują się algorytmem ROMA (ang. risk of ovarian malignancy algorithm), kwalifikując pacjentkę do grupy obciążonej dużym bądź małym ryzykiem nowotworu złośliwego jajnika. W algorytmie ROMA należy sugerować się stanem menopauzalnym, poziomem CA125 oraz HE4 [5]: ≥ 11,4% wysokie ryzyko przed menopauzą, ≥ 29,9% wysokie ryzyko po menopauzie. W przypadku testu OVA 1 ocenianych jest 5 markerów biologicznych: transtyretyna, apolipoproteina A1, mikroglobulina β2, transferryna i CA125. O podwyższonym ryzyku zmiany o charakterze złośliwym świadczy otrzymanie > 5 punktów przed menopauzą i co najmniej 4,4 punktu po menopauzie [5]. U kobiet poniżej 40. roku życia zaleca się również oznaczenie AFP, LDH, inhibiny i βhCG w celu wykluczenia guzów germinalnych (tab. 3) [7]. Zaleca się też oznaczenie innych markerów w przypadku podejrzenia nowotworu przerzutowego (tab. 4). Tab. 1. Prawdopodobieńastwo wystąpienia zmiany o charakterze złośliwym według systemu GI-RADS [4] Kategoria GI-RADS Prawdopodobieństwo zmiany o charakterze złośliwym Cechy obrazu USG 1 zdecydowanie łagodna 0% brak podejrzanych zmian, normalne jajniki, brak guza 2 bardzo prawdopodobnie łagodna 20% co najmniej 3 podejrzane cechy w obrazie guza Tab. 2 torbiel wielokomorowa elementy lite U = 0 – gdy brak wspomnianej cechy obecność wszczepów/przerzutów U = 1 – gdy stwierdzono 1 cechę wodobrzusze U = 3 – gdy stwierdzono co najmniej 2 cechy zmiany obustronne M – stan menopauzalny M = 1 pacjentka przed menopauzą M = 3 pacjentka po menopauzie (brak miesiączki od ponad roku; kobiety po 50. roku życia, poddane histerektomii) Tab. 3. Markery guzów germinalnych Marker Nazwa nowotworu AFP nowotwór pęcherzyka żółtkowego LDH rozrodczak Inhibina nowotwór z komórek warstwy ziarnistej βhCG nabłoniak kosmówkowy Tab. 4. Markery nowotworów przerzutowych Marker Nazwa nowotworu CEA nowotwór jelita grubego CA 19-9 nowotwór jelita grubego lub trzustki CA 153 nowotwór piersi Postępowanie u kobiet przed menopauzą z rozpoznanym guzem jajnika Poniżej przedstawiono rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego (PTG) dotyczące postępowania w guzach niezłośliwych i raku jajnika. Guzy mniejsze niż 6 cm U kobiet miesiączkujących rozpoznanie guza jajnika torbielowatego mniejszego w największym wymiarze niż 6 cm może być związane z czynnością hormonalną w cyklu miesiączkowym. Aby zróżnicować torbiele czynnościowe od guzów jajnika, należy powtórzyć badanie ginekologiczne i USG w następnym cyklu miesiączkowym. Utrzymywanie się lub jego wzrost w kolejnym badaniu jest wskazaniem do operacyjnego jego usunięcia. Małe guzy jajnika bez ultrasonograficznych cech procesu złośliwego można operować laparoskopowo, o ile operator w czasie zabiegu potrafi zachować zasady aseptyki onkologicznej i chora podpisała zgodę na rozszerzenie zabiegu do laparotomii oraz wykonanie odpowiedniego protokołu operacji w przypadku śródoperacyjnego rozpoznania nowotworu złośliwego [6]. Guzy większe niż 6 cm Guzy jajnika większe niż 6 cm stanowią wskazanie do leczenia operacyjnego drogą laparotomii. Laparoskopia może być wykonywana jedynie, gdy guz ma średnicę poniżej 10 cm i nie wykazuje podejrzanych cech w badaniu USG, a stężenia markerów są w granicach normy laboratoryjnej [6]. Postępowanie u kobiet po menopauzie z guzem jajnika U kobiet po menopauzie rozpoznanie guza jajnika o dowolnej wielkości jest wskazaniem do leczenia operacyjnego. Laparoskopia jest dozwolona przy braku cech złośliwości guza w badaniu USG, prawidłowym stężeniu CA125 i wyłącznie przy zabezpieczeniu chirurgicznym w worki endobag [6]. Postępowanie u kobiet ciężarnych z guzem jajnika Guzy jajnika w ciąży występują rzadko. W ok. 30% pojawiają się już w I trymestrze, a w 90% są to torbiele ciałka żółtego,które samoistnie ustępują. Skręt i pęknięcie torbieli oraz krwawienie z jajnika są związane z podwyższonym ryzykiem poronienia lub porodu przedwczesnego. Oznaczenie markerów nowotworowych w czasie ciąży ma ograniczone zastosowanie. Postępowanie operacyjne jest wskazane u ciężarnych, u których guz osiągnął 6 cm w największym wymiarze i wykazuje strukturę litą lub lito-torbielowatą. Optymalny czas wykonania laparotomii to II trymestr ciąży. W przypadku dużych (> 10 cm) lub szybko rosnących guzów należy wykonać operację niezwłocznie po rozpoznaniu zmiany. Zakres operacji powinien obejmować usunięcie zmiany lub całych przydatków [6]. Torbiel jajnika stwierdzona podczas cięcia cesarskiego powinna zostać usunięta. Postawa wyczekująca obowiązuje w przypadku bezobjawowych, prostych torbieli średnicy 70 mm ze względu na trudności w ocenie całej torbieli można uzupełnić diagnostykę o badanie RM lub przeprowadzić zabieg operacyjny. Zaś torbiel prosta 5 cm w okresie pomenopauzalnym, torbiel prosta > 7 cm w okresie przedmenopauzalnym, dolegliwości, podejrzenie procesu złośliwego. Zabieg operacyjny wykonany drogą laparoskopii jest zalecany w przypadku niewielkiego ryzyka wystąpienia zmiany złośliwej. Należy unikać uwolnienia zawartości torbieli do jamy otrzewnej podczas jej usuwania. Jeśli dojdzie do takiej sytuacji, należy obficie przepłukać jamę otrzewnej ciepłym roztworem soli fizjologicznej. Usuwanie zmian powinno następować przez port umiejscowiony w pępku, gdyż zmniejsza to pooperacyjne dolegliwości bólowe oraz ryzyko powikłań w postaci przepukliny [3]. W przypadku pacjentek pomenopauzalnych zaleca się obustronne usunięcie przydatków. Przy każdej kwalifikacji do zabiegu laparoskopii należy poinformować pacjentkę o konieczności konwersji do laparotomii w przypadku niepomyślnego wyniku badania śródoperacyjnego. Biopsja aspiracyjna torbieli jajnika nie powinna być wykonywana rutynowo, ponieważ niesie ze sobą duże ryzyko nawrotu, zaś określenie stopnia złośliwości może być wręcz niemożliwe. Ocena cytologiczna zaaspirowanego płynu jest niemiarodajna. Biopsję aspiracyjną można oczywiście rozważyć w przypadku sprawiającej dolegliwości torbieli u pacjentki z przeciwwskazaniami do zabiegu operacyjnego [3]. Piśmiennictwo Chosia M., Domagała W. Choroby narządu płciowego żeńskiego. [W:] Patologia znaczy słowo o chorobie. Tom 2. Chosia M., Domagała W. (red.). Wydawnictwo PAU, Kraków 2005, 978. Magnowski P., Bochyński H., Pietryga M., Spaczyński M. i wsp. Ultrasonografia w ginekologii onkologicznej. [W:] Praktyczna ultrasonografia w położnictwie i ginekologii. Wydawnictwo Exemplum, Poznań 2012: XX–XX. Duncan T., Scott-Barrett S. Management of Ovarian Masses. August 2013; 17 (v1). Review August 2016. Czekierdowski A. Nowości w diagnostyce raka jajnika. [W:] Praktyczna ultrasonografia w położnictwie i ginekologii. Wydawnictwo Exemplum, Poznań 2012: XX–XX. John A. Nowe markery biologiczne w raku jajnika. Przydatność OVA 1 i ROMA w ustalaniu rozpoznania. Ginekologia po Dyplomie 2012; 7: 14–19. Spaczyński M., Bidziński M., Basta A. i wsp. Rekomendacje PTG dotyczące postępowania w guzach niezłośliwych i raku jajnika. Ginekol. Pol. 2006; 77: 495–501. Szyłło K., Skrzypczak J., Skręt A. i wsp. Stanowisko Zespołu Ekspertów PTG dotyczące diagnostyki i metod leczenia endometriozy. Ginekol. Pol. 2012; 83: 871–876. Levine D., Brown Andreotti Benacerraf B., Benson et l.; Society of Radiologists in Ultrasound. Management of asymptomatic ovarian and other adnexal cysts imaged at US Society of Radiologists in Ultrasound consensus conference statement. Ultrasound Q. 2010; 26 (3): 121–31.
2owrzodzenie na stopie ma większą powierzchnię niż 2 cm; wygląd owrzodzenia nie ma znaczenia różnicującego, uzyskano dodatni test „probe to bone”, tj. sterylna sonda wprowadzona do owrzodzenia dotyka kości. Potwierdzenie lub wykluczenie zakażenia kości ma znaczenie prognostyczne i służy ocenie ryzyka amputacji
Skip to contentO mniePsychodietetyk onlineKonsultacjeBlogJedzenie IntuicyjneantyDietaNastolatkiZaburzenia odżywianiaBrak okresuPodcastKontaktPolityka prywatności Zespół Policystycznych Jajników i jak sobie z nim radzićZespół Policystycznych Jajników i jak sobie z nim radzićNa ten moment nie wiadomo dokładnie co wywołuje PCOS (zespół policystycznych jajników) ani jak to skutecznie leczyć. Wiemy, że jest to problem hormonalny połączony z występującymi chronicznie stanami zapalnymi i insulinoopornością. Przyczyny PCOS nigdy nie zostały w pełni określone. Naukowcy podejrzewają jednak, że za chorobę odpowiedzialne jest złe funkcjonowanie podwzgórza i przysadki mózgowej w chorujących na to kobiet dotyka otyłość. Ich metabolizm zwalnia, do tego występuje problem z wrażliwością na insulinę. Ale otyłość nie zawsze towarzyszy chorobie. Pomimo tego najpopularniejszą radą przy PCOS jest “schudnij”. Ewentualnie zalecane jest leczenie polegające na terapii można zrobić?JedzenieNie odchudzaj się Czy wiesz, że jedzenie i ruch odpowiadają za jakieś 25% tego co się dzieje z ciałem? Owszem, zdrowa dieta i kontrola wagi przynosi pozytywne rezultaty w PCOS, ale nie każda kobieta ma z wagą problem. Sama dieta ochudzająca to tylko leczenie symptomu i to w dodatku dość nieskuteczne. Przy PCOS chudnie się niesamowicie trudno. Nawet przy drastycznym cięciu kalorii waga może nie drgnąć. Coraz większe cięcia dostarczanej energii prowadzą do jeszcze większego rozregulowania gospodarki hormonalnej. Jakby sam problem hormonalny wynikający z PCOS był zbyt zaleca się kobietom diety niskowęglowodanowe ze względu na problem z insulinom. Krótkoterminowo taka dieta przynosi spadek wagi i polepszenie samopoczucia ale co się dzieje później? Węglowodany są bardzo ważne w diecie kobiety choćby ze względu na jej płodność. Poza tym długotrwałe ograniczanie węglowodanów zawsze prowadzi do objadania się i dużych fluktuacji wagi. Dieta odchudzająca nie powinna być elementem leczenia. Niesie ona zagrożenie większego spowolnienia metabolizmu i zaburzeń odżywiania. Ale o tym napiszę innym regularnie Insulina jest odpowiedzialna za dostarczanie glukozy do komórek. Przy insulinooporności są one na insulinę mniej czułe. Glukoza krąży we krwi, insuliny jest pod dostatkiem ale komórki nie są na nią wrażliwe i nie mogą dostać tyle jedzenia ile potrzebują. Ta glukoza, której komórki bardzo chcą ale nie mogą dostać odkłada się później w postaci tkanki przejdziesz na dietę z ograniczeniem energii i/lub węglowodanów to komórki mają jeszcze mniej glukozy do dyspozycji a ty nie masz energii do codziennego funkcjonowania. W tym samym czasie dopada cię silna chęć na coś słodkiego. Odpowiedzią jest regularne dostarczanie energii z w tym z węglowodanów w każdym posiłku. Jeśli pomiędzy głównymi posiłkami jest długa przerwa należy zjeść jeść Ważne by zredukować niebezpieczeństwo zbyt wysokich skoków i gwałtownych spadków energii. Sprawdzają się tutaj pokarmy bogate w błonnik, które dają stały ale powolny dopływ energii. Warto nauczyć się takiego komponowania posiłków, by zawsze towarzyszył im błonnik. Z racji tego, że ciągle mówimy o jedzeniu intuicyjnym nie ma pokarmów zabronionych. Cukier i rafinowane węglowodany nie są złem. Idealnie byłoby gdyby deserowi towarzyszył posiłek bogaty w warzywa, białemu pieczywu coś z błonnikiem i białkiem. Nie można zapominać o tłuszczu. Wszystko razem czyni posiłek wolniej wchłaniającym się. Tłuszcz i białko pomagają w stabilizacji bogate w Omega-3 wydaje się wpływać korzystnie na stany zapalne (tłuste ryby takie jak łosoś, sardynki, pstrąg, śledzie, owoce morza, wiejskie jaja, orzechy włoskie, siemię lniane, olej lniany tłoczony na zimno, olej rzepakowy nierafinowany). Wkomponuj w codzienny jadłospis bogate w błonnik warzywa i mówi się o budowanie diet wokół indeksu glikemicznego produktów. Podobno założenia tej metody obalono. Ale jednak coś w niej jest. W badaniu opublikowanym w Journal of Clinical Nutrition porównano dietę o niskim indeksie glikemicznym z konwencjonalną dietą u kobiet z PCOS. Obie diety składały się z jednakowych ilości kalorii pochodzących z węglowodanów, białka i tłuszczu. Kobiety z PCOS, które stosowały dietę o niskim indeksie glikemicznym, miały większą poprawę wrażliwości na insulinę i większą utratę tkanki tłuszczowej w porównaniu do kobiet na standardowej diecie. Pokarmy o niskim indeksie glikemicznym to np. owies, komosa ryżowa, fasola, rośliny strączkowe, owoce spożywane ze skórą, takie jak jabłka i jagody, szansę jedzeniu intuicyjnemu Możesz mieć obawy przed jedzeniem intuicyjnym ponieważ uważasz, że napewno stracisz kontrolę nad jedzeniem. Ale tak się nie stanie. O ile w początkowej fazie będziesz jadła więcej to nie potrwa do długo. Szybko nauczyć się rozpoznawać głód i sytość i szanować swoje dobre samopoczucie po posiłku. Przestaniesz czuć brak kontroli, przestaniesz zajadać emocje i odkryjesz co tak naprawdę lubisz jeść. Co najważniejsze w kolejnych etapach jedzenia intuicyjnego przejdziesz na rozsądne, zdrowe odżywianie bo to jest naturalny krok. Zredukujesz stres związany z posiłkami i rozwiążą się twoje problemy z ze zdrową dietą. Jedzenie znów będzie przyjemne i fizycznaZapomnij o zarzynaniu się podczas ćwiczeń. Nazbyt wyczerpująca aktywność fizyczna jedynie pogłębia stany zapalne i stres z jakim ciało i tak się zmaga w dniu codziennym. W przypadku PCOS nie zaleca się długotrwałego i wycieńczającego treningu. Jednak zauważa się pozytywne rezultaty z krótkotrwałych treningów siłowych. Warto zadbać o bycie bardziej aktywną w ciągu dnia. Wystarczy zaparkować samochód odrobinę dalej bądź wysiąść o jeden przystanek za wcześnie. Wybrać schody zamiast windy. Wszystkie małe aktywności w ciągu dnia podliczane razem mają duże znaczenie. Warto być wiedziała, że zaledwie 10-minutowy spacer natychmiast po zjedzeniu posiłku może znacznie obniżyć poziom glukozy, bardziej niż 30 minutowy spacer w innym stres wywołuje stany zapalne. Najzdrowsze nawet organiczne jedzenie nie odwróci szkodliwości czystego, codziennego stresu. Uważaj by usilna próba utrzymania zdrowej diety nie nasilała go jeszcze bardziej. Nazbyt często jedzenie spędza nam sen z powiek. Próbujesz jeść idealnie i poświęcasz temu całą swoją energię. Wcale nie czujesz się lepiej. Do tego dochodzi napięcie związane z codziennym życiem, pracą, nauką i zbiera się. Zastanów się ile spraw w ciągu dnia cię stresuje. Może od części z nich dasz radę się odciąć? Stresujący znajomi, ciocie, kuzynki. A może kurs który zaczęłaś ale nie chcesz kończyć. Może narzuciłaś sobie zbyt dużo do zrobienia w ciągu dnia. A może martwisz się na zapas i o wszystkich na około. Są rzeczy, które warto badawczy pod kierownictwem Sheldona Cohena z Carnegie Mellon University odkrył, że przewlekły stres psychiczny jest związany z utratą przez organizm zdolności do regulacji stanów zapalnych. Stany zapalne są częściowo regulowane przez hormon kortyzol, a gdy kortyzol nie może pełnić tej funkcji, stan zapalny może wymknąć się spod kontroli. Przedłużający się stres zmienia skuteczność kortyzolu w regulacji reakcji zapalnej, ponieważ zmniejsza wrażliwość tkanek na ten hormon. W szczególności komórki odpornościowe stają się niewrażliwe na działanie regulacyjne kortyzolu. Niekontrolowany stan zapalny sprzyja rozwojowi i postępowi wielu sobie sprawę z tego jak trudno się nie stresować i hasła typu zredukuj stres działają jak płachta na byka. Dlatego warto poszukać pomocy i wskazówek. Może w wolnym czasie możesz odpuścić i pewne czynności sobie darować. A może 20min spędzone na przeglądaniu YouTube’a da się zamienić na spacer? Weekend spędzony na zakupach można zamienić na kontakt z przyrodą. Warto z kimś porozmawiać, poszukać pomocy. My Polki mamy to we krwi żeby radzić sobie same, robić wszystko za wszystkich, być ostoją rodziny i jeszcze ładnie przy tym wszystkim wyglądać. Naprawdę, nie musimy brać na siebie tak badań wynika, że na występowanie i nasilanie objawów PCOS może wpływać środowisko w jakim żyjemy. Na rozwój zespołu policystycznych jajników wpływają toksyny środowiskowe, niski status socjoekonomiczny w okresie dzieciństwa i dorastania, położenie geograficzne (związany z nim niedobór witaminy D3). O ile występuje coś takiego jak genetyczne obciążenie PCOS to właśnie środowisko jest odpowiedzialne za aktywację tych jednego z badań nad PCOS wynika np. że jedzenie produktów opakowanych w plastik (BPA), palenie i picie alkoholu mogą wywoływać i nasilać objawy. Kontakt z podobnymi do androgenów substancjami chemicznymi powoduje wchłaniane ich przez organizm. Nadmierne androgeny u kobiet mogą prowadzić do PCOS: 60–80% kobiet cierpi na wysokie stężenie krążącego testosteronu, badania przeprowadzonego na 674 chińskich kobietach w wieku 18-45 lat okazało się, że nawet mała ekspozycja na TSC (triklosan – środek przeciwgrzybiczny i bakteriobójczy, popularny składnik kosmetyków) wpływa na da się tak łatwo naprawić środowiska w jakim żyjemy. Przeprowadzka do mniej zanieczyszczonego obszaru też raczej dla większości ludzi nie wchodzi w rachubę. Ale są rzeczy, które można zmienić by nasz mini świat który sami wokół siebie budujemy był odrobinę zdrowszy. Może da się używać mniej chemii gospodarczej na korzyść bardziej naturalnych środków? Mieć więcej kontaktu z przyrodą kiedy jest ku temu okazja. Po prostu żyć trochę bardziej sen, senność w ciągu dnia, bezdech senny występują u chorych na PCOS znacznie częściej niż u kobiet zdrowych. Te problemy ze snem negatywnie wpływają na wrażliwość insulinową. Dlatego też jakość i ilość snu jest bardzo ważna. Zadbaj o to by spało ci się jak najlepiej. Czy śpisz wystarczająco długo? Jakie jest twoje łóżko, dobrze ci się na nim śpi? Czy oglądasz telewizję przed snem albo masz przed oczami niebieskie światło z telefonu bądź komputera? Czy wyciszasz się przed snem? To jak długo śpisz jest bardzo ważne. Nawet godzina mniej od tego co potrzebujesz wywołuje stan stresu w organizmie. Chroniczny brak 25% snu wywołuje spore obciążenie dla się wieczorem. Na godzinę przed snem nie korzystaj z urządzeń które emitują niebieskie światło, nie przeglądaj maili i mediów społecznościowych. Przewietrz sypialnię. A jeśli masz problemy z zasypaniem spróbuj gimnastyki specjalnie zaprojektowanej na sen. Warto byś każdego dnia spędziła trochę czasu na zewnątrz. Tyle ile możesz. Wyrzuć z sypialni wszystko co zakłóca sen. Kota, psa, chomika. One potrafią narobić niezłego hałasu nocą, wystarczy że nagle zaczną się myć lub wiercić. I po spaniu. Nie pij też zbyt dużo przed snem być nie musiała się budzić i iść do toalety. Ostatni posiłek zjedz na 2 godziny przed snem i niech on będzie suplementach i lekach w następnym o PCOS – Odchudzanie w PCOSŹródła:PCOS Nutrition Center BMJ Journal: “Environmental exposure to triclosan and polycystic ovary syndrome: a cross-sectional study in China”Science Daily: “How stress influences disease: Study reveals inflammation as the culprit”Diabetes Journal: “Three 15-min Bouts of Moderate Postmeal Walking Significantly Improves 24-h Glycemic Control in Older People at Risk for Impaired Glucose Tolerance” Mam na imię Małgosia, jestem psychodietetykiem i promotorką nauki jedzenia opartego o intuicję, uważność i kompetencje żywieniowe. Wykorzystuję pliki cookies w celu prawidłowego działania strony, korzystania z narzędzi analitycznych, marketingowych oraz zapewniania funkcji społecznościowych. Szczegóły znajdziesz w polityce prywatności. UstawieniaRozumiemPrivacy OverviewThis website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience. Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information. Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Jej pierwsze objawy to zazwyczaj drętwienie, mrowienie i pieczenie stóp. Dna moczanowa, reumatoidalne zapalenie stawów, czy toczeń rumieniowaty układowy również może objawiać się pieczenie stóp. Jednak na tym nie koniec, ponieważ za te same dolegliwości mogą odpowiadać choroby naczyń obwodowych (przewlekłej niewydolności
Terapia płodności najczęściej nie ma nic wspólnego z przyjemnością. Chyba że mówimy o refleksoterapii. Jej głównym zadaniem jest wspomóc konwencjonalne leczenie, ograniczyć ból, przynieść odprężenie… To terapia ciała i ducha. O jej pozytywnym wpływie na płodność rozmawiamy z Karoliną Kryczką – fizjoterapeutką z kliniki leczenia niepłodności InviMed w Gdyni. Refleksologia czy refleksoterapia? Czymś się od siebie różnią? Refleksologia to nauka o punktach reflektorycznych (odruchowych) na stopach i dłoniach, a refleksoterapia jest wykorzystaniem tej wiedzy w praktyce, czyli podczas zabiegu masażu. Niemniej te dwa terminy stosuje się zamiennie. Na czym refleksoterapia opiera swoją skuteczność? Skuteczność zabiegów refleksologicznych przypisuje się masażowi punktów reflektorycznych stóp, dłoni, ale też twarzy i uszu, odpowiadających poszczególnym narządom organizmu oraz stymulacji sześciu meridianów penetrujących najważniejsze narządy wewnętrzne organizmu. Takie oddziaływanie terapeutyczne pomaga usunąć blokady energetyczne w meridianach i powoduje tym samym swobodny i niezakłócony przepływ energii. Jeśli narząd jest chory, nacisk odpowiadającego mu punktu powoduje zmniejszenie bólu i poprawienie czynności danego narządu. A jeśli chorobą jest niepłodność, jak refleksologia może na nią wpłynąć? Należy pamiętać, że reakcje w naszym organizmie, działają na zasadzie łańcucha, np. przykurcz jednego mięśnia pociąga za sobą następny mięsień, a ten grupę mięśniową i tak dalej. Refleksologia usprawnia konkretne narządy wewnętrzne po to, aby mogły one wzajemnie się wspierać. W przypadku niepłodności będą to jajniki, jajowody, macica, tarczyca i przysadka mózgowa. Refleksoterapia wymaga wielu sesji? Jest uzupełnieniem terapii płodności, może być to metoda długotrwała, wszystko zależy od poziomu zaburzeń w ciele, np. z każdym zabiegiem sprawdzamy, jak bolesne jest dane miejsce, odpowiadające za konkretny punkt. Jeśli ból całkowicie minął, terapia jest zakończona. Osobiście jestem zwolenniczką terapii skoncentrowanej na rozwiązaniach, z uwzględnieniem konkretnego czasu – terminu. Z mojego doświadczenia wynika, że umysł zmuszony do „pracy” bardziej się skupia i bardziej mu zależy. To tak zwany „deadline dla mózgu”. Zobacz też: Gdzie i jak znaleźć punkty odpowiedzialne za narządy rozrodcze? Ciało jest mapą tego, co dzieje się wewnątrz nas. Dlatego powinniśmy nauczyć się odpowiednio je czytać. Punkty na ciele można z łatwością znaleźć, posługując się rysunkami dostępnymi na stronach poświęconych refleksologii. Można także skorzystać z profesjonalnego szkolenia lub przyjść na wizytę do fizjoterapeuty. Dla przykładu – punkty odpowiadające jajnikom oraz macicy znajdują się na nadgarstkach oraz na stopie, tuż pod kostką. Czy masaż refleksologiczny można z dobrym efektem przeprowadzić samodzielnie? Odnalezienie właściwych punktów jest na tyle proste, że każda osoba swobodnie może robić sobie automasaż lub nawzajem masować się z partnerem, o ile nie ma ku temu przeciwwskazań. Zawsze lepiej jest przyjść przynajmniej na jedną sesję takiego masażu do specjalisty, aby przejść przez wywiad fizjoterapeutyczny i lepiej zrozumieć mechanikę takiego masażu. Czy uciskając te punkty samodzielnie, można sobie bardziej zaszkodzić niż pomóc? Można sobie pomóc i można sobie zaszkodzić. To zależy. Warto podkreślić, że każdy człowiek jest zespołem innych cech, dlatego przed zabiegiem zawsze przeprowadzam szczegółowy wywiad, po to, aby dowiedzieć się jak najwięcej o pacjencie. Do każdego zabiegu mamy szereg przeciwwskazań, w przypadku refleksoterapii ograniczenia dzielimy na bezwzględne, czyli uniemożliwiające zabieg, oraz względne, czyli dopuszczające działanie, ale tylko takie wykonywane ze szczególną ostrożnością. Przeciwwskazaniami bezwzględnymi są np. chłoniaki, zakrzepica żył głębokich czy rozległe zmiany skórne. Wśród względnych znajduje się np. menstruacja, cukrzyca, oseteoporoza, a nawet złe samopoczucie. Na czym polega względność przeciwwskazań? Przykładowo: jednej kobiecie podczas menstruacji refleksologia może pomóc, a drugiej nie, dziewczynie z osteoporozą zabieg może pomóc, a drugiej zaszkodzić. W trakcie masażu pytam pacjentkę o samopoczucie, czy wszystko jest w porządku, jestem z nią w stałym kontakcie i obserwuję, co dzieje się w danym momencie. Dobrze postawiona diagnoza jest kluczem do konstruktywnej terapii. Jeżeli pacjenci myślą o serii zabiegów, warto skorzystać z profesjonalnego gabinetu, aby mieć pewność, że masażysta jest odpowiednio przeszkolony i ma szczere intencje. Czy pozytywne efekty refleksoterapii można odczuć już po pierwszej sesji? To zależy od tego, jak bardzo zaawansowany jest problem oraz od tego, jaką aktualnie kondycję psychiczną ma pacjent. Osoby borykające się z depresją bądź mające silne lęki, pomimo poprawy kondycji zdrowotnej, mogą kompletnie tej poprawy nie odczuwać, ponieważ inne zaburzenia determinują ich stan psychiczny. Z kolei inni pacjenci mogą poczuć się odstresowani, pełni energii i sił życiowych, a jeszcze inni będą po prostu senni. Bardzo ważne jest indywidualne, ale też holistyczne podejście do terapii – tak refleksoterapii, jak i całej terapii płodności. Dostęp dla wszystkich Wolny dostęp Ten materiał dostępny jest dla wszystkich czytelników Chcemy Być Rodzicami. Ale możesz otrzymać więcej posiadając Kontro Premium!
Refleksolodzy zalecają, by poszczególne punkty na stopach zwalniać podczas wydechu. Warto wiedzieć, że w przypadku masażu profilaktycznego szczególnie ważna jest kolejność uciskania receptorów. Masaż rozpoczynamy od tych, odpowiedzialnych za układ moczowy - pozwala to oczyścić krwiobieg z toksyn.
Masaż stóp potrafi uśmierzyć ból różnych części ciała i pozytywnie wpłynąć na ich pracę. Wszystko dzięki punktom refleksyjnym na stopach. Sprawdź, jak ich dotykać, by złagodzić objawy rozmaitych chorób i zmniejszyć napięcie całego ciała. Punkty refleksyjne na stopach Refleksologia to zaliczana do medycyny niekonwencjonalnej metoda leczenia różnych schorzeń poprzez uciskanie odpowiednich punktów na stopach, rękach i twarzy. Są one nazywane refleksami. Według refleksologów są one powiązane z konkretnymi narządami i częściami ciała, a ich uciskanie prowadzi do poprawy ich funkcjonowania lub zmniejszenia dolegliwości bólowych. Osoby praktykujące refleksologię uważają, że odpowiednio przeprowadzony masaż stóp wspomoże naturalny proces samoleczenia, należy jednak wiedzieć, że teoria ta do tej pory nie znalazła naukowego potwierdzenia. Uciskanie punktów refleksyjnych na stopach nie może zatem zastąpić terapii prowadzonej pod okiem lekarze. Może być natomiast wykorzystywane jako element ją wspomagający. Refleksologia a punkty na stopach Techniki leczniczego masażu stóp były znane już w starożytności, kiedy to zaczęła rozwijać się chińska medycyna. Współczesna refleksologia opiera się przede wszystkim na pracach Eunice Ingham, która rozpowszechniła tę metodę w latach 30. XX wieku. Napisała ona pierwszą książkę o refleksologii i otworzyła własną szkołę. Według refleksologów, ludzkie ciało dzieli się na 5 par stref, zwanych zonami. Biegną one od czubka głowy do rąk i stóp, a ich zwieńczeniem są właśnie punkty refleksyjne. Odpowiadają one organom znajdującym się w poszczególnych zonach. Uciskając je w odpowiedni sposób stymulujemy przepływ energii między punktami refleksyjnymi, a konkretnymi organami, co ma działać uzdrawiająco, odprężająco i detoksująco na organizm. Masaż receptorów na stopach Refleksologia zakłada, że ból pojawiający się podczas uciskania danego punktu na stopie świadczy o chorobie danego narządu, którego receptor znajduje się w tym miejscu. Brak bólu oznacza zatem brak kłopotów ze zdrowiem. Jeśli jednak podczas masażu poczujemy ból lub specyficzne uczucie dyskomfortu, może to świadczyć o chorobie konkretnego organu lub jego nadwrażliwości. W takiej sytuacji refleksolog może wykonać specjalny masaż leczniczy. Specjaliści refleksologii przeprowadzają także masaże profilaktyczne, zapobiegające rozwojowi chorób. Masaż można wykonać w gabinecie doświadczonego refleksologa, ale równie dobrze można nauczyć się jego samodzielnego wykonywania. W tym celu należy przestrzegać kilku zasad, które opisujemy poniżej. Przydatna będzie również mapa receptorów na stopach - dzięki niej będziemy wiedzieć, które punkty na stopach odpowiadają określonym narządom. Chcąc wykonać masaż receptorów na stopach należy uciskać poszczególne punkty kciukiem przez minimum 5 sekund, jednak nie dłużej niż 15. Po tym czasie trzeba je zwolnić. Do masażu nie stosujemy żadnych olejków ani kremów, stopę warto jednak wcześniej rozgrzać. Refleksolodzy zalecają, by poszczególne punkty na stopach zwalniać podczas wydechu. Warto wiedzieć, że w przypadku masażu profilaktycznego szczególnie ważna jest kolejność uciskania receptorów. Masaż rozpoczynamy od tych, odpowiedzialnych za układ moczowy - pozwala to oczyścić krwiobieg z toksyn. W następnej kolejności powinna być masowana strefa głowy, później zaś receptory żołądka, jelit, wątroby oraz trzustki. Jeżeli wiemy, że któryś z naszych narządów wymaga masażu leczniczego, możemy uciskać jedynie konkretne receptory, np. strefę głowy, jeśli dolega nam ból głowy. Tak samo ukoić można ból kręgosłupa czy rwę kulszową. Z kolei przy infekcjach takich jak angina czy zapalenie zatok, oprócz odpowiednich receptorów warto wymasować także strefy układu limfatycznego. Receptory na stopach mogą wpłynąć także na przeziębienie, w tym katar, kaszel i ból gardła. Masaż leczniczy jest wykorzystywany również przy problemach z nadciśnieniem. Odpowiednie uciskanie punktów refleksyjnych może łagodzić objawy chorób jajników czy prostaty. W pierwszej kolejności jednak należy zaznajomić się z mapą receptorów na stopach. Receptory na stopie prawej Poczynając od tych, położonych najwyżej, na prawej stopie znajdują się receptory: podwzgórza, przysadki, przełyku, tarczycy, prawego oka, płuc, klatki piersiowej, serca, odźwiernika, grasicy, prawego ucha, prawego ramienia, nadnerczy, nerek, trzustki, okrężnicy poprzecznej, jelita cienkiego, okrężnicy zstępującej, pęcherza moczowego, wyrostka robaczkowego, prawej pachwiny; Niektóre z receptorów, np. te, odpowiadające za jelito cienkie czy płuca i klatkę piersiową, zajmują spore obszary stopy. Inne, takie jak podwzgórze czy przysadka to zaledwie małe punkciki znajdujące się na dużych palcach. Warto pamiętać, że profilaktyczny masaż każdej stopy powinien trwać około 10 minut w przypadku, gdy osoba masowana jest dorosła. W ostrych stanach chorobowych masaż leczniczy można wydłużyć. Receptory na stopie lewej Począwszy od tych, położonych najwyżej, na lewej stopie znajdują się receptory: podwzgórza, przysadki, przełyku, tarczycy, lewego oka, płuc, klatki piersiowej, serca, lewego ucha, grasicy, lewego ramienia, nadnerczy, nerek, trzustki, okrężnicy poprzecznej, jelita cienkiego, okrężnicy zstępującej, pęcherza moczowego, zwieracza odbytu, esicy, lewej pachwiny; Jak widać, większość stref występuje podwójnie. Niektóre receptory odpowiadające za ten sam narząd, znajdujące się na dwóch stopach, wyglądają identycznie i są ulokowane symetrycznie. Tak jest choćby w przypadku przełyku. Inne, takie jak np. strefa trzustki rozkładają się zupełnie inaczej. Podczas gdy receptor trzustki stanowi na prawej stronie zaledwie jeden niewielki punkt, na lewej stopie jest on prawie sześć razy większy. Receptory na stopach a nerwica Refleksologia działa zarówno na organizm, jak i na psychikę. Uciskanie odpowiednich miejsc działa korzystnie na układ nerwowy. W przypadku nerwicy warto masować punkty, które odpowiadają za nerki, przemianę materii, wątrobę oraz przysadkę. Masaż taki wykonywać należy około 3-4 razy w tygodniu przez 2-3 minuty. Masaże lecznicze pomóc mogą również na inne schorzenia, jak np. stany lękowe. W tym przypadku należy uciskać punkty, które odpowiadają za nerki, przewód moczowy, żołądek, odbyt i głowę. Czas trwania wynosić powinien tyle samo co przy masażu na nerwicę. Takie uciskanie receptorów na stopach nie zawsze jednak okazuje się pomocne w przypadku problemów mających źródło w psychice. Warto wtedy skupić się na masażu twarzy, ponieważ są one bliżej układu nerwowego. Dodatkowo sam masaż twarzy wpływa na wydzielanie hormonów szczęścia - serotoniny i endorfin. Receptory na stopach a odchudzanie Otyłość czy nadwaga często nie pojawiają się bez przyczyny. W wielu przypadkach powodem jest nieodpowiedni tryb życia, jednak w równie wielu źródłem są przeróżne choroby. Warto wtedy udać się do refleksologa, który wysłucha problemów i rozpocznie odpowiednie masaże. Pomocne dla odchudzania może być uciskanie na receptory, które pomogą w oczyszczeniu organizmu z toksyn, bólom brzucha czy zaparciom. Przyspieszenie metabolizmu również jest możliwe poprzez oddziaływanie na punktu, które odpowiadają za układ pokarmowy. Usprawnienie pracy jelit często mniejsza także łaknienie. Oczywiście nie można polegać wyłącznie na tejże metodzie, by schudnąć. Jest to leczenie wspomagające. Masaże u refleksologa nie pomogą, jeśli nie zmieni się także swojego trybu życia, gdy nie jest on zdrowy.
3xDMzdw. od82cwaob6.pages.dev/281od82cwaob6.pages.dev/21od82cwaob6.pages.dev/151od82cwaob6.pages.dev/220od82cwaob6.pages.dev/221od82cwaob6.pages.dev/121od82cwaob6.pages.dev/61od82cwaob6.pages.dev/307od82cwaob6.pages.dev/112
punkty na stopie odpowiedzialne za jajniki